Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna
z dnia 26 lipca 1968 r.
III CZP 60/68
Jeżeli małżeństwo ustało wskutek orzeczenia rozwodu w czasie obowiązywania kodeksu rodzinnego z dnia 27 czerwca 1950 r., to do ustalenia udziałów małżonków w majątku wspólnym stosuje się przepisy tego kodeksu.
Uzasadnienie
Prawomocnym wyrokiem z dnia 27 maja 1959 r. Sąd Powiatowy w Łodzi orzekł rozwód małżeństwa Szymona i Heleny S., zawartego w dniu 17 czerwca 1913 r., przy czym na podstawie art. 31 § 2 kr Sąd zaniechał orzekania o winie.
Po rozpoznaniu wniosku Heleny S. o podział majątku wspólnego byłych małżonków Sąd Powiatowy w Sieradzu – na podstawie art. 43 § 2 kro – ustalił nierówne udziały byłych małżonków w wybudowanym przez Szymona S., w czasie trwania małżeństwa, budynku mieszkalnym, mianowicie udział Szymona S. określił w 3/4 częściach, a udział Heleny S. w 1/4 części.
Sąd Wojewódzki w Łodzi postanowieniem z dnia 23 kwietnia 1968 r. przedstawił do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu powstałe przy rozpoznawaniu rewizji uczestników postępowania zagadnienie prawne dotyczące wyjaśnienia, czy w kwestii ustalenia udziałów byłych małżonków w majątku wspólnym należy stosować przepisy kodeksu rodzinnego z 1950 r. czy tez przepisy obecnie obowiązującego kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Wyjaśnienie tej kwestii, jak to trafnie podkreślił Sąd Wojewódzki w uzasadnieniu swego postanowienia, ma istotne znaczenie w niniejszej sprawie ze względu na różnice zachodzące w odpowiednich przepisach obu wymienionych kodeksów. Mianowicie według art. 27 kr pozbawienie małżonka w całości lub w części udziału w majątku wspólnym bądź ustalenie udziałów małżonków w tym majątku w zależności od stopnia, w jakim każdy z nich przyczynił się do jego powstania, nie było dopuszczalne w razie rozwiązania małżeństwa przez rozwód bez orzekania o winie stron. Natomiast według obecnie obowiązującego art. 43 § 2 kro ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym nie jest wyłączone także wtedy, gdy żaden z małżonków nie ponosi winy rozwodu albo gdy w wyroku orzekającym rozwód nie orzeczono o winie stron.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł V przep. wpr. kro wyraża ogólną zasadę czasowego obowiązywania kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowiąc, że przepisy tego kodeksu stosuje się do stosunków w nim unormowanych, chociażby powstały one przed jego wejściem w życie.
Od przytoczonej wyżej zasady bezpośredniego działania kodeksu rodzinnego i opiekuńczego od chwili jego wejścia w życie istnieją wyjątki przewidziane w następnych artykułach.
W szczególności według art. VII przep. wpr. kro ustanie małżeństwa, które nastąpiło przed dniem wejścia w życie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, ocenia się według przepisów obowiązujących w chwili ustania. To unormowanie nie dotyczy jednak tych skutków prawnych ustania małżeństwa, które powstały po wejściu w życie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (zdanie drugie wymienionego artykułu), takie więc skutki prawne od chwili wejścia w życie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego podlegają przepisom tego kodeksu.
W związku z treścią art. VII zdanie drugie przep. wpr. kro wymaga rozważenia, czy przepis ten może mieć zastosowanie w stanie faktycznym, na którego tle wyłoniło się przedstawiane Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie. Omawiany przepis dotyczy skutków prawnych ustania małżeństwa, które „powstały” po wejściu w życie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Jednym z istotnych skutków ustania małżeństwa jest ustanie istniejącej między małżonkami wspólności ustawowej. Od chwili ustania małżeństwa do majątku, który był objęty wspólnością ustawową, nie stosuje się przepisów o wspólności ustawowej, natomiast stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności, przy czym małżonkowie mają w tym majątku w zasadzie równe udziały. Skutki prawne ustania małżeństwa w przedstawionym wyżej zakresie następują od razu, i to definitywnie, w chwili ustania małżeństwa. Jeżeli więc małżeństwo ustało w czasie obowiązywania kodeksu rodzinnego z 1950 r., to przepisy tego kodeksu określają, jaki wpływ na majątek objęty wspólnością ustawową miało ustanie małżeństwa. Stosownie do dyspozycji art. 25 § 2 kr, od chwili ustania wspólności z jakichkolwiek przyczyn, a więc również z powodu rozwiązania małżeństwa przez rozwód, małżonkowie uzyskują równe udziały w majątku objętym wspólnością ustawową. W wypadku ustania wspólności ustawowej w czasie obowiązywania kodeksu rodzinnego z 1950 r. zastosowanie tego właśnie przepisu normującego prawa małżonków do majątku wspólnego jest oczywiste, skoro skutek prawny przewidziany w tym przepisie nastąpił już w chwili ustania wspólności.
Zarówno jednak art. 27 kr, jak i art. 43 § 2 i 3 kro przewidują możliwość odstąpienia od zasady równych udziałów w majątku wspólnym, jeżeli zachodzą przesłanki określone w tych przepisach. Oba przepisy uzależniają ustalenie udziałów małżonków – w zależności od stopnia przyczynienia się ich do powstania tego majątku – od żądania zainteresowanego małżonka. W razie ustania wspólności ustawowej przed dniem wejścia w życie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz wystąpienia przez jednego z małżonków z żądaniem ustalenia udziałów w majątku wspólnym w inny sposób niż przewidziany w art. 25 § 2 kr już po tym dniu, przepisy art. 43 § 2 i 3 kro mogłyby być stosowane tylko wówczas, gdyby przepisy wprowadzające kodeks rodzinny i opiekuńczy przewidziały zasadę retroakcji. Skoro bowiem art. 43 § 2 kro przewiduje możliwość ustalenia udziałów w majątku wspólnym z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z małżonków przyczynił się do powstania tego majątku, w znacznie szerszym zakresie, niż to miało miejsce w czasie obowiązywania art. 27 kr, to w konsekwencji zastosowanie art. 43 § 2 kro – pomimo ustania wspólności ustawowej przed dniem 1 stycznia 1965 r. – mogłoby prowadzić do wzruszenia praw definitywnie już nabytych przez małżonków przed tą datą.
Tak właśnie byłoby w szczególności w razie ustania wspólności ustawowej wskutek rozwiązania przez rozwód małżeństwa bez orzekania o winie. Roszczenie przewidziane w art. 27 kr w wypadku takim w ogóle nie istniało, w razie więc rozwodu małżeństwa bez orzekania o winie w czasie obowiązywania kodeksu rodzinnego z 1950 r. małżonkowie z chwilą orzeczenia rozwodu nabywali równe udziały w majątku objętym wspólnością ustawową w sposób ostateczny i nieodwracalny. Tym samym więc należy uznać, że skutek prawny ustania wspólności ustawowej, wyrażający się w ustaleniu – z mocy przepisu prawa – równych udziałów w majątku objętym wspólnością ustawową, powstał przed dniem 1 stycznia 1965 r. Przekreślenie tego skutku przy zastosowaniu art. 43 § 2 kro byłoby możliwe tylko wtedy, gdyby art. VII przep. wpr. kro wyrażał w swym zdaniu drugim zasadę działania ustawy wstecz. Tak jednak nie jest, przepis ten bowiem wyraża odmienną od zasady retroakcji zasadę bezpośredniego zastosowania kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do takich skutków prawnych ustania małżeństwa przed dniem wejścia w życie tego kodeksu, które powstały po tym dniu.
Roszczenie o ustalenie udziałów w majątku objętym wspólnością ustawową z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z małżonków przyczynił się do jego powstania, jest skutkiem ustania wspólności ustawowej i przysługuje zainteresowanemu małżonkowi od chwili ustania wspólności ustawowej. O bycie więc tego roszczenia decyduje nie chwila jego zgłoszenia, lecz chwila ustania wspólności ustawowej. Jeżeli przepisy obowiązujące w chwili ustania wspólności ustawowej roszczenia takiego nie przewidywały, to zgłoszenie roszczenia na podstawie art. 43 § 2 kro (nie znanej kodeksowi rodzinnemu z 1950 r.) nie ma żadnego znaczenia, gdyż według zasady wyrażonej w art. VII (zdanie pierwsze) przep. wpr. kro ustanie małżeństwa ocenia się według przepisów prawa obowiązującego w chwili ustania. Wspomniane roszczenie o ustalenie udziałów w majątku wspólnym, będące skutkiem ustania wspólności ustawowej powstałym już w chwili ustania tej wspólności, może być ocenione jedynie według obowiązujących w tej chwili przepisów prawa.
Z przedstawionych wyżej względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji uchwały.